Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Aktualności

Nawigacja okruszkowa Nawigacja okruszkowa

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Agnieszka Pokojska (wykładowca w Katedrze UNESCO) laureatką Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego

Komunikat 3 Jury Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki 2011

Jury – pod przewodnictwem Małgorzaty Szejnert – w składzie: Anders Bodegård, Joanna Bator, Maciej J. Drygas, Piotr Mitzner, i w obecności sekretarza Nagrody: Bożeny Dudko, podczas trzeciego posiedzenia, omówiło pięć ksiażek-finalistek Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki 2011.Po dyskusji jury zdecydowało, że w trzeciej edycji konkursu Nagrodę (50 tysięcy złotych) otrzymaLiao Yiwu

 

za książkę Prowadzący umarłych. Opowieści prawdziwe. Chiny z perspektywy nizin społecznych [The Corpse Walker: Real-Life Stories, China from the Bottom Up], opublikowaną w 2011 roku przez Wydawnictwo Czarne.

Nagroda dla tłumacza w wysokości 15 tysięcy złotych zostaje podzielona po 7,5 tys. złotych. Otrzyma ją:

Wen Huang, amerykański tłumacz i redaktor książki Liao Yiwu, która stała się postawą polskiego przekładu,

oraz

Agnieszka Pokojska, która z przekładu angielskiego przetłumaczyła Prowadzącego umarłych… na język polski.

 
Informacja o książce laureta:
Prowadzący umarłych. Opowieści prawdziwe. Chiny z perspektywy nizin społecznych, LIAO Yiwu

z angielskiego przekładu Wen Huanga
tłumaczyła Agnieszka Pokojska
Czarne, Wołowiec 2011

„Chciałem dać głos tym, którzy są podstawą naszego społeczeństwa, a na których nikt nie zwraca uwagi. To, co władze chińskie chcą pokazać Zachodowi, cały ten rozwój gospodarczy, to tylko warstwa zewnętrzna. Pod spodem są właśnie tacy ludzie jak ci, o których piszę. Oni są bazą" – mówił Liao Yiwu w wywiadzie dla „Gazety". Wśród rozmówców Liao są m.in. handlarz ludźmi, kierownik szaletu, uliczny śpiewak, trędowaty, zawodowy żałobnik. Pomysł na rozmowy z nimi przyszedł autorowi do głowy, gdy sam przebywał w więzieniu, gdzie poznawał opowieści innych. „Byłem skazany na ich słuchanie, choć wcale tego nie chciałem" – przyznał Liao. Gdy wyszedł z więzienia, nie miał już rodziny, stracił dom i pracę. Zarabiał na życie jako uliczny grajek i zaczął rozmawiać z innymi, równie ubogimi jak on. Słuchał, nie oceniając, przywołując swoje doświadczenia – więzienie, rozwód, tym zyskiwał zaufanie. Powstała niezwykła opowieść o życiu codziennym Chin, ich tradycji i historii, o których autor mówi: „Chiny to są Chiny. Nie ma sensu odnosić do nich zachodnich realiów". „Prowadzący umarłych…" w ojczyźnie autora jest książką zakazaną.

Data opublikowania: 23.05.2012
Osoba publikująca: Bartosz Gołąbek