Celem analizy była ewaluacja zdalnego nauczania wprowadzonego w czasie pandemii.
Pytanie nr 1: Jakie efekty uczenia się najtrudniej było zweryfikować w toku zdalnego nauczania?
- Najpoważniejszym problemem związanym z weryfikacją efektów kształcenia, który wskazywali nauczyciele akademiccy była kwestia samodzielności studentów w trakcie odpowiedzi ustnych, prac pisemnych, kolokwiów, testów i egzaminów. Problem ten pojawia się w 29 odpowiedziach z ogólnej liczby 44 (66%). Widać wyraźnie, że prowadzący zajęcia mają poważne wątpliwości, co do samodzielnej oraz wskazują na brak możliwość rzetelnej weryfikacji tego aspektu.
- Drugim istotnym problemem, który został wskazany w odpowiedziach, była kwestia interakcji pomiędzy prowadzącym a studentami lub samymi studentami (praca w grupach), trudność aktywizacji uczestników zajęć, czego efektem są trudności w przyswajaniu i weryfikacji kompetencji społecznych. Takie problemy sygnalizowane są w 12 z 44 odpowiedzi (27%).
Pytanie nr 2: Jakie dobre praktyki, które zaobserwował(a) Pan(i) podczas zdalnego nauczania, należałoby wprowadzić szerzej na uczelni?
- Wśród 48 odpowiedzi najczęściej podkreślano swobodę doboru czasu i miejsca dla: konsultacji online, zebrań online, seminariów i wykładów online, zajęć online podczas wyjazdów służbowych.
- Inne wskazane dobre praktyki to łatwiejszy kontakt ze środowiskiem zewnętrznym, np.: zajęcia z wykładowcami gościnnymi, przebywającymi poza uczelnią/Polską, dni otwarte dla maturzystów, z możliwością uczestnictwa osób z daleka.
- Pojawiły się też pojedyncze pochwały nowoczesnych narzędzi i nowoczesnego działania, w tym: wzrost kompetencji informatycznych, możliwość łatwego udostępniania materiałów i bieżącego monitorowania postępów, projekty jednoczące wykładowców i studentów np. Hackathon, zredukowanie uciążliwych procedur biurokracyjnych.
- Podpowiedzi dotyczyły także lepszej dbałości o zdrowie (pomoc psychologiczna dla prowadzących zajęcia, kilkuminutowe przerwy w trakcie zajęć).
- Kilka osób nie zaobserwowało żadnych dobrych praktyk.
Pytanie nr 3: Co by Pan(i) poprawił(a) w kwestii zdalnego nauczania na uczelni?
Na to pytanie udzielono 54 odpowiedzi. W kilku odpowiedziach stwierdzono, że o ile można by prowadzić nauczanie zdalne, o tyle egzaminy i zaliczenia powinny odbywać się stacjonarnie, co zapewniłoby możliwość lepszej weryfikacji efektów kształcenia. Komentarzy skrajnych, tzn. jednoznacznie pozytywnych (nic nie trzeba zmieniać, gdyż nauczanie zdalne funkcjonuje bardzo dobrze – 2 odpowiedzi) lub jednoznacznie negatywnych (należałoby wszystko zmienić lub nawet zlikwidować nauczanie zdalne i prowadzić tylko nauczanie stacjonarne – 6 odpowiedzi) jest niewiele. Zdecydowanie przeważają głosy (czasem emocjonalne), w których zawarto propozycje konkretnych zmian. Oto najważniejsze z nich – w kolejności od najczęstszych:
- zobligowanie studentów do włączania kamer, co mogłoby również wpłynąć na poprawę kontaktu między prowadzącymi i uczestnikami zajęć,
- zapewnienie pracownikom odpowiedniego sprzętu (respondenci podawali m.in.: laptopy, kamery, mikrofony, słuchawki) czy łącza internetowego do pracy zdalnej („obecnie pracownicy korzystają w dużej mierze ze sprzętu prywatnego”),
- poprawa działania platform zalecanych obecnie w UJ do pracy zdalnej (MS Teams, Pegaz), a w związku z tym również poprawa metod przeprowadzania egzaminów i zaliczeń,
- umożliwienie korzystania z innych (w odczuciu niektórych respondentów – lepszych) niż MS Teams i Pegaz platform (ankietowani podawali m.in.: Zoom, Google Classroom),
- wprowadzenie dodatkowych szkoleń, w ramach których pracownicy mogliby doskonalić swoje kompetencje zarówno w zakresie obsługi platform, jak i metod zdalnego nauczania.
Inne, pojedyncze głosy respondentów zawierają propozycje m.in. następujących zmian:
- wprowadzenie zasad uczestnictwa w zajęciach online,
- zmniejszenie liczebności grup na ćwiczeniach (zwłaszcza na zajęciach z praktycznej nauki języka) i konwersatoriach w celu umożliwienia pełnej realizacji efektów kształcenia.
Pytanie nr 4: Inne uwagi i komentarze
Ankietowani nauczyciele akademiccy pytani o dodatkowe komentarze zwracali uwagę na następujące kwestie:
- Znużenie zarówno studentów, jak i prowadzących zdalną formą zajęć;
- Przytłoczenie koniecznością czasochłonnego opracowywania materiałów dydaktycznych oraz potencjalne zagrożenie naruszania prawa autorskiego przez niefrasobliwych pod tym względem studentów;
- Brak możliwości uzyskania w pełni zamierzonych efektów kształcenia wynikający w znacznym stopniu z faktu, iż studenci nie włączają kamer, co utrudnia interakcję;
- Trudności związane z weryfikacją osiągniętych efektów kształcenia wynikające z braku uczciwości edukacyjnej studentów; celowość dążenia do przeprowadzania egzaminów w formie stacjonarnej;
- Problemy zdrowotne, techniczne itp. i brak zainteresowania nimi ze strony Władz Uniwersytetu, w przeciwieństwie do troski okazywanej bardzo wyraźnie studentom.
Jednocześnie nauczyciele akademiccy dostrzegali w nauczaniu zdalnym również aspekty pozytywne, takie jak:
- Poszerzanie kompetencji w zakresie operowania narzędziami do pracy zdalnej;
- Możliwość prowadzenia w przyszłości zajęć hybrydowych z elementami pracy zdalnej w celu optymalizacji i uatrakcyjnienia procesu dydaktycznego;
- Elastyczność czasu pracy.
Ze wszystkich komentarzy przebijało jednak spostrzeżenie o konieczności powrotu do stacjonarnej formy zajęć jako jedynej, która gwarantuje realny kontakt ze studentem, daje możliwość weryfikacji jego postępów i realizację zaplanowanego programu.
Pytanie nr 5: Jakie materiały edukacyjne dotyczące prowadzenia zajęć akademickich w trybie zdalnym były dla Pani(a) pomocne?
- Wśród 38 respondentów zdecydowana większość wskazała – jako jedyne lub towarzyszące innym - szkolenia organizowane przez jednostki UJ (Cenrum Zdalnego Nauczania, Działu Infrastruktury), w tym także przygotowane przez nie materiały.
- Poza tym korzystano z wyszukanych samodzielnie materiałów dostępnych w sieci, w tym z filmów i komentarzy użytkowników MSTeams oraz ze szkoleń organizowanych poza UJ.